Sporo czasu mnie tu nie bylo . I prawdę mówiąc nie wiem czemu wróciłem. Problemy sprawily ze musialem zawiesic fbl i inne stronki . Na poczatku myslalem ze bd fajnie ze wszystkIe problemy zniknal ...ale nie sadzilem ze dojdzie do tego stopnia ze wyladuje na odwyku
Byly momenty w ktorych chcialem sie poddac i do tego wrocic.
No ale jakos wytrzymalem , to dzieki moim ziomkom z osiedla dalem rade . DZIEKI WAM .
Nawet nie wiem jak do tego doszło. Najgorsze sa emocje. ROZJEBALY MNIE .
Nie czuje się najlepiej, to ogólne osłabienie organizmu.
Mam sporo do nadrobienia ...widze ze duzo sie pozmienialo
juz nikt prawie nie wie kim jestem . ale luuz .
JESTEM W TOTALNEJ ROZSYPCE.
Miałem sie rozpisywac, ale i tak mało kogo to obchodzi
TO KONCZE .
WYBACZCIE MI !
BLESS.