Ostatnie 2 miesiace były wspaniałe. Szczególnie wypad do Ińska...
I jak teraz siedzę sama w zimnym i ciemnym mieszkaniu to łapie mnie straszny smutek. Nie chcę tak... Chciałabym tak jak w wakacje móc spędzać z tym panem ze zdjęcia każdy dzień. Będą to ciężkie ostatnie miesiące tego roku. No ale nic... trzeba się brać do nauki, w końcu to studia!