tak kolejny raz oglądałam te komedie romantyczne, no masakra po prostu.
I za każdym razem rycze i przeżywam, przecież wiadomo że nie spotka mnie taka miłość piękna, jak w bajce.
Ale ciężko, ciężko. Te wszystkie ładne, bogate aktorki które grają te szczęściary, zazdrościć tylko.
No ale cóż, takie życie.
Czemu ja się tam gdzieś po drugiej stronie świata nie urodziłam? Jako jakaś Amerykanka?
Tylko w tej biedzie i chlewie tym. Tak trochę nie powinnam wjeżdżać na Polskę, ale taka prawde.
Tam, gdzieś już bym miała szanse na lepsze życie.
A tak w ogóle, wiem pewie nikt nie czyta tego, ale zupełnie nie o to mi chodziło.
Chciałam się wygadać, po prostu. Wiem głupie trochę, takie pisanie do nikogo.
No ale dobra, właściwie to dziś beznadziejna pogoda, jestem jescze chora i jak w taką pogode nie płakać
na komedię romantyczną, no nie da się. Tam tak ładnie, ładne ciuchy. eeeeeeeeh.
dobra zazdroszczę im wszystkim z całego serca.
No to kończę, może niedługo znowu tu wejdę i się wygadam do monitora.
/K.