ŻYCIE...
jest jak bułeczka z borówkami, którą podają nam w cukierni, kiedy zamówiliśmy morelową z orzechami. Nie ma w niej żadnych moreli ani orzechów i można dostać niezłego fioła od samego rozpamiętywania tego, co się straciło; o wiele mądrzej jest zgodzić się z tym, że borówki też są niezłe.
DEAN KOONTZ "Zimny ogień"