Nadgarstki są od noszenia bransoletek, nie od cięcia się, tak?
Jeśli nie możesz zostać, tam są drzwi, skarbie.
Nigdy nie sądziłam, że chciałbyś zostać, ale to w porządku.
Mam nadzieję, że ona weźmie Twoje brudne serce i któregoś dnia Cię odrzuci.
Poznałam chłopaka, który utknął na swej drodze. Znalazł dziewczynę i wiedział, że się zmieni.
Zmieniłam swoje ubrania, swoją twarz, swoje włosy, aby obserwować jak idziemy oddzielnymi drogami.
Mam nadzieję, że Pani Właściwa wytrzyma z tymi wszystkimi bzdurami, które mówisz.
Teraz muszę zadzwonić do lekarza...
Może on przepisze mi leki, abym mogła sobie poradzić z tymi wspomnieniami.
Zechciałbyś więc może wejść do środka, kochanie?
Zechciałbyś więc może być mój, proszę, kochanie?