"Co ma uczynić zrozpaczony człowiek,
gdy ma za sobą morza, przed sobą pustynie,
a ziemi tyle, ile pod stopami,
dopóki stoi -gdy zaczyna iść,
ona się też porusza, trzęsie i wybucha?
Może rozpaczać, ale przecież rozpacz
sprawiła, że tu stoi i nie wie, co zrobić -
ani się cofnąć, ani iść do przodu,
a między skrajnościami już zabrakło miejsca
nawet na tę największą skrajność, jaką jest on sam...
Może uczynić tylko jedno: nie rozpaczać,
napisać w myślach, przepisać w pamięci,
utrwalić palcem na wodzie lub piasku,
wierząc, że wszystkie morza się przed nim rozstąpią
i zazielenią się wszystkie pustynie..."
J.B.Roszkowski