dredzinka :]
pies.. pozdrów.
a ja skopiuję coś co napisałam dziś do znajomego, który napisał, że idzie z psem.
a ja jestem nienormalna i rozmawiam ze Smerfem i Spiochem [Moje Zółwie], ale nie tak normalnie ot raz na jakis czass typu "żryj :d" tylko tak jak te świrnięte babki na filmach do swojego piesia ukoffanego
no tak. stara [jeszcze nie az tak. no ale...] panna . zwierzeta ma. co jeszcze do szczescia potrzeba. no tak........
A jednocześnie diabeł .................................w baraniej skórce ;)
Niesamowicie jestem okropna, cyniczna i pewna siebie.. zawsze dostaję to czego chcę.. nie mówię przepraszam i nie uznaję kompromisów.. nie mam przyjaciół, bo nikogo nie lubię..........
... a teraz serio.. niepoprawna optymistka, romantyczka, marzycielka..która czasem spada z hukiem na ziemię!!?
-------------------------------------------------
- znalezione w necie -
"To, że robie zdjęcia to zwykle niepohamowane skąpstwo.. to, że je tu wystawiam to często przechwalstwo.. to, że oglądam cudze foty to ciekawość i zazdrość.. to, że moje wciąż do nich nie dorastają to z kolei lenistwo.. że fajne foty zapisuje na dysk to piractwo.. jakiś pozytyw? nasuwa się oczywista odpowiedź, że fotografia to głównie negatywy. :)"
Hubert Trzewik