'cały świat dopada z tyłu, gryzie w kark.. muszę biec!'
____________________________________________
uciekam.
wiecie co?
mam ochotę pochodzić boso po nagrzanej od słońca trawie..
cholerną ochotę mam.
źle się dzieje. źle.
pogubiłam się.
za dużo tego.
ja nie dam rady.
ale, że..
dlaczego..
ja nie chciałam.
znaczy...
chciałam, ale..
nie można tak.
może kiedyś.
"And still what will be - will be
There is no fear about it"
sobota w Bukowej.
miło było.
Pan Sz. ;*
w sobotę półmetek.
a w niedzielę idziemy do lasu.
do lasu!
niech wieje wiatr, pada deszcz, śnieg czy co tam sobie chce lecieć z nieba.
aparat w rękę i idziemy do lasu.
koniec.
muszę się stąd wyrwać.
Walentynki?
ja kocham 365dni w roku.
jutro 8-nastka.
hm?