Jakieś gówno ale jest zawsze coś. Szkoła mnie męczy! Nie mogę się nauczyć na angielski tak strasznie mi się nie chce. Teraz nas będą przez te dwa tygodnie męczyć do ostatku sił. Potwory! W dodatku gram anioła na szkolnym przedstawieniu naszej klasy, a mianowicie robimy jasełka :) Dzisiaj w końcu wczułam sie w role hehe jedynie muszę się nauczyć tekstu do 20 :P Jak mi sie nic nie chce! Ludzie nawet se nie wyobrażacie jak bardzo! Aż mi odwala. No niestety będzie trzeba się kiedyś ogarnąć. Zjeść coś spakować się i nauczyć i ogarnąć do spania -.- aż mi nie dobrze ehh. To co już na zaś dobranoc trolki :)