Z moją śliczną ;*

Jowitka moja <33

Bo wczoraj miałam cięzki dzień a ona mnie wspierała

Bo tłumaczyła.

Bo radziła.

Bo pocieszała.

Bo pomagała.

Bo to moja kochana siostrzyczka.

Bo u mnie była.

Bo razem wczoraj w Reszlu bylysmy.

Wczoraj i w środe.. 

Bo ją kocham.

 Do sierpnia kochanie ;*

Wtedy na dłużej..

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 A wczoraj był cięzki dzień.

Ogromną huśtwake nastrojów miałam.

Momentami sama siebie miałam dosyć. 

I gdyby nie Jowitka to ja naprawde nie wiem co by się za mną działo.

Chciałabym tak na pare dni zniknąć.

...

Ah. I wczoraj dotarłam do wniosku że warto marzenia realizować.

Cięzką pracą zdobędzie się wszysko.

I nigdy za późno nie jest :)

A marzenia są ważne, bo  bez nich jesteśmy nikim.

A każdy je przecież ma..

Niestety niektóre marzenia są nierealne..

Jak to które mam ja :(

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

{{..Trudno tak razem być nam ze sobą
bez siebie nie jest lżej
lecz trzeba nam
trzeba dbać o tą miłość
nie wolno stracić jej
nam nie wolno stracić jej..}}

Przepraszam, może i mnie poniosło. :(

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

;* dla znajomych z Reszla.

A dokładniej dla tych z którymi byłam na Reszeliadzie :)

I tylko szkoda że jak się rozkręcałam to musiałam jechać.

Dziękuje :):*

^{Zdjęcie z soboty.}

^{Z Kabaretonu.}

^{By moja Alunia ;*}