photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 CZERWCA 2011

Z moją Mychą

Dzień 1

jeszcze pamiętam nasze przygody

xxd

A ten mój kochany rów

to jest historia:

Normalnie przechodzimy przez jezdnie i trawy

i nagle bach...

xxd

obie leżymy w rowie

A już nie wspomne o tym co wydarzyło się później

(mały wypadek)

 

 

 

Dzień 2

Była u mnie Jooja ii nudziło nam się, bo byli też niezaproszeni goście

No ale co mogłyśmy zrobić

Wszystkie razem poszłyśmy do cukierni: my jadłyśmy 3-bity, a one jakieś ciastka.

Później one wróciły do domu, a my zostałyśmy same.

Robiłyśmy sb fotki na bloga 

Ale żadnej z nich jeszcze nie dodałam.

Gdzieś tak o godz. 14.00 pojechałyśmy do EC.

Miałyśmy iść na plac zabaw ale padał deszcz

Gdy już było sucho poszłyśmy na pole z małymi piłeczkami (Śmiesława - moja, Śmiesław - Joji)

Wtedy Śmiesław poleciał na dach sąsiada, więc wzięłyśmy sb dużą piłkę no i rzucałyśmy nią na dach, żeby odzyskać Śmiesława, aż w końcu duża piłka wpadła za płot sąsiada

próbowałam ją odzyskać, ale za ogrodzeniem był 1,3m pies

ALE plusik w tym, że piesek miał nową zabawkę

 

PO  TYGODNIU  ODZYSKAŁAM  MOJĄ  DUŻĄ  PIŁKĘ,  ALE  MAŁA  JESZCZE  TAM  ZOSTAŁA

Komentarze

jooja pamiętam te dni <333
bosko ;***
02/07/2011 10:54:41
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lunniaaa.