"Zobacz jaka jestem dzisiaj, papieros w ustach, szklanka wódki w ręce.
Kanapa w taniej spelunie i gość za gościem, gwar ulicy."
Wcześnie wstałam, czy jeszcze się nie kładłam?
Spakuję się i pojadę do domu, mama mi pranie zrobi.
Jeszcze 6 dni, to nie tak dużo.