I po zawodach !!
taka mała zapowiedź zdjęć, za które pięknie Nati dziękujemy!!!
zawsze jakaś poamiątka ;))
Ogólnie to jechałyśmy 70 i L z Jokerem.
Na 70 powolutku, bardziej na dokładność jechałyśmy
i dobrze mi sie Lunę prowadziło, leciaął do przodu ale była
fajnie nastawiona na pomoce.
Szkoda tylko, że na rozdawaniu agród powiedziano nam,
ze punkty za 70 są sumowane razem z ujeżdzeniem,
więc automatycznie osoby, które jechały ujezdzenie miały więcej punktów.
Więc bez miejsca,a wydaje mi się ze było okej.
Ale myślę, że nie chodziło o to. Bo jak dla mnie to była świetna zabawa i
zdobywanie razem z koniem nowego doświadczenia.
A przy okazji można pojeździć na fajnym parkurze hehe
Wjeżdzając na L-kę z Jokerem uznałąm, że zaryzykujemy
Więc poszlałyśmy i jako jedyne przejechałyśmy w 58 sekund
ale ostatniego Jokera strąciłyśmy.. szkoda wielka była,
ale z Luny jestem mega zadowolona,
pokazała swój talent i serce do walki
Kochana
Dobre emocje za nami i świetna rywalizacja z zabawą.
Jak się uda to na wiosnę też pojedziemy :))
A w sobote na Rakowie będziemy ganiać za lisem
Już nie moge się doczekać :DD
Lunuś
foto by faline