...a nocą gdy nie spie wychodzę choć nie chce
Spojrzeć na chemiczny świat
Pachnący szarością, z papieru miłością.
Ten papier to pieniadze.
Źle kiedy zaczynasz widzieć, że mimo tego jak bardzo chcesz pomagać innym, jak bezinteresowne rzeczy możesz dla nich robić, to Ty nikogo nie obchodzisz.
Twoje szczęście nie jest nikomu potrzebne, ale rób te rzeczy dalej. No przecież Cię stać nie udawaj ze nie!
Dwa lata, 2 razy myślałam że ktoś z kim idę do lozka jest zainteresowany mną, tym co ja czuję. Dwa razy znalazłam sobie kochankow na chwile. Razem może 12 razy uprawiając seks z kimkolwiek. Drastyczne ze tak się dzieje moim życiem? Przeliczam na numerki i się zale?
Może, problemy pierwszego swiata...
Ale mam tylko to miejsce żeby to wyrzucić jeszcze przed końcem roku. Może wtedy swiat odpuści winy jawnogrzesznicy czy coś.
Publiczna spowiedź nocą.
Nocą leżę sama.
Włosy muskaja nagie plecy.
Leżę w miejscu którego nikt nie odwiedza.
Na głębokości serca które straciło na chwile odzyskana nadzieje.
Na sen biorę gorzka pigułkę strachu i zalamanda.
Boże daj mi dobry sen.
Użytkownik luna91
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.