Bez komentarza.
`Czasem chcąc czynić dobro wyrządzamy wielkie zło, bez względu na to, jakie chęci mieliśmy, w tym świecie za taką pomyłkę niekiedy przypłacamy zbyt wiele. Co można zrobić, aby było inaczej?`
Nie boję się pomyłek i upadków,
Deszczu i blasku, wierzę w siebie.
Nie, nie będzie mnie tutaj tej nocy,
Ale będę u twego boku -
Przez całą drogę.
Wiem, że nic nie kończy się na zawsze.
Podróżujemy raz, potem nigdy więcej.
Nie...
Nie pragnę wiecznego życia.
Po prostu pozwól mi być u twego boku -
Całą drogę.
Nie przynoś mi księżyców i giwazd,
Słońca, albo Marsa.
Trzymaj mnie.
Nie pozwól mi uciec.
Spraw, abym została.
Co ja z tobą, moja bezradności mam zrobić? Cóż takiego mam, że wciąż za mną podążasz, ramię w ramię, co krok dając o sobie znać? Może pragniesz tej cząstki nadziei, której nie umiesz mi odebrać?
Zakochali się...
A mi została tylko bajka Chłopca Od Snów o wielkiej miłości.
Powiedz, co mam zrobić, jeśli zapomnę wziąć ze sobą wiary i siły? Czy nigdzie nie dotrę? Uklęknę i zacznę płakać?
Idę czytać książkę, upiję się herbatą. xD Cóż...
Kocham mój ryj i piegi. Są po prostu: śliczne, cudowne, bajeczne, piękne, ładne, urocze, niesamowite i do dupy. Bywa.;D (to była ironia. xD)