Moje szczęście razy dwa. <3 Cieszę się, że jesteśmy w komplecie :)
* * * Coś się nie potrafię zebrać do nauki dziś, aaaj. Trzecia część mistrzowskiej trylogii wciąż mnie wzywa 'POCZYTAJ MNIE' Chyba ulegnę. To słaby dzień na bycie asertywną.
kateland
yy, a czym jest królik, przepraszam bardzo, jeśli nie gryzoniem? ;d
bo ja od zawsze zaliczam króliki do tych gryzoniowatych właśnie, jak chomiki i inne szczury! w końcu gryzą wszystko, co im wpadnie w zęby!
21/03/2011 3:02:32
lukreszja
gryzonie to rząd, a nie jedynie okreslenie na zwierzeta ktore wszystko wpierdalają. króliki to zajęczaki, nie gryzonie ;)
21/03/2011 20:24:14
kateland
fuck fuck fuck, zapomniałam, że z weterynarzem gadam! :))))))))
czuję się doedukowana, dziękuję. idę uświadomić mamę, ale będzie miała minę huhuhu :D
ps. Lukierku to ja, ta co odeszła z hukiem z floga, bo zdjęcia kalendarza Gentelmeni opublikowała! :D Teraz tu robię rozróbę! :D
23/03/2011 14:50:05
lukreszja
dziwna byla sprawa z tym kalendarzem, nie planujesz tam wrocic?
25/03/2011 20:03:50
kateland
Planuję... po cichutku... ;)
Ale na razie to tylko plany, bo wracając - muszę zmienić wszystko, albo prawie wszystko... ;)
thekate Ma przepiękne futerko. ;)
Słodka, nie ucieka Ci? Może sobie tak swobodnie biegać?
Jak ja miałam kiedyś szynszyla, musiał biegać w specjalnej kuli, bo jak tylko wypuściłam go z rąk, zaraz gdzieś mi zwiewał. (;
oplujsie
szynszyla z myszą to jeszcze jako tako, ale fretkę pomylić z jaszczurką czy z kotem to dopiero jest szok. XD
21/03/2011 19:57:01
cyndusia
no sory nigdy nie widziałam szynszyli więc skąd mam wiedzieć jak to wygląda?
21/03/2011 20:09:38
kateland
@ cyndusia nie przepraszaj, zdarza się :D
zatkało kakało po prostu, bo rzadko spotykam osoby, które nie wiedzą chociażby teoretycznie, ale chill out! ;)
@opluj się, fretkę z jaszczurką mówisz...? :D
23/03/2011 14:51:02
kateland Lukier, i to szynszylątko tak spokojnie sobie siedzi cały czas i hibernuje? :D
Rewelacyjną minę ma, śpioszek chyba?
21/03/2011 3:03:49
lukreszja
nieee, to wariat jest. wlasnie kradnie mojej wspollokatorce ołowki
21/03/2011 22:05:27
kateland
W takim razie respect, że udało się go tak uchwycić! :D
Wygląda na śpiocha i flegmatyka, ale pozory mylą, jak widać... :D
O sobie: Pierniczkowy potwór z aparatem w ręku. Lubię śpiewać i kapcie. Udaję, że potrafię grać w kosza i na gitarze. Mam pęknięte serce i zielone oczy. Żyję dla idei, bo dla ludzi chyba nie warto. Jestem wieczną marzycielką z domieszką nadwrażliwej realistki. Sailor Moon jest moją biblią. Działam destrukcyjnie na otoczenie i siebie samą. Co więcej staram się chwytać życie całymi garściami i jestem w tym nad wyraz bezczelna.
Największe pragnienie? Zabrać aparat do któregoś z moich chorych snów.
Czym się zajmuję: Zaskakiwaniem.
O moich zdjęciach: Jeżeli nie odpowiedziałam na Twoje pytanie to albo było zbyt osobiste, albo po prostu nie uważam, żebyś musiał to wiedzieć.
Inspiruję się emocjami, muzyką, snem i tym, co akurat mam przed oczami.
Częste pytania itp :
*Pytasz jaki program.. a co Ci da odpowiedź, że photoshop? Bo jak zauważyłam nie mobilizuje to Was do samodzielnego myślenia.
*Jak już przy ps'ie jesteśmy.. nie mam w planach pisania tutoriali do korzystania z niego, przykro mi.
*Nie, nie używam akcji. Nie popieram podpisywania się pod nieswoją robotą..
*Usunęłam/odrzuciłam Twój komentarz? Usuwam tylko spam, więc won mi z zaproszeniami na swojego blogaska i ofertami kupna różnych pierdół.
* NIE, NIE PRZEROBIĘ CI ZDJĘCIA! Czy wyglądam na kogoś kto ma za dużo wolnego czasu?
*Nie, nie użyczę Ci zdjęcia do zrobienia sZaBlOnIkA na BlOOga$$ka.
*Powiedzenie Ci, czym i jak robię zdjęcia, zepsuje całą frajdę, więc nie pytaj. d60 + wyobraźnia - tyle w tym temacie.
Nie musisz wiedzieć wszystkiego ani o mnie, ani o moich zdjęciach.