modelowała Marta S.
Muszę się sprężyć z tymi zimowymi zdjęciami ^^'
Złaa jestem, husky nam spleśniał, więc wszystkie godziny spędzone na krojeniu go poszły się.. no wiecie.
Nadaje się tylko do spalenia, aghr.
Mieliśmy dostać wzamian chudego dalmatyńczyka, przy którym robota szybko by szła, ale laboranci go zepsuli.
Koniec końców musiałam wytargać z chłodni wielkiego, świeżego wilczura.
Pierwszy raz coś się we mnie przekręciło, właśnie dlatego, że prawdopodobnie jeszcze przedwczoraj biegał i merdał ogonem.
Możnaby powiedzieć 'jeszcze ciepły'.
W przeciwieństwie do sformalinowanych psów, ten nie jest sztywny, a jego wnętrzności nie są szare.
Czerwoniutki, świeżutka krew, nic tylko przecinać tętnice.
No i ta 5cm warstwa tłuszczu utrudniająca wszystko..
Aha, pozdrawiam Cię, M., nie ma to jak wbić skalpel w rękę swojego towarzysza, co?xD
Spoko, nie gniewam się.
* * *
Yaay, przyszła do mnie wielka paczka pełna słodyczy! <3
facebook { dołącz! }| deviantart | maxmodels
Inni zdjęcia: Parking Lotniczy bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Architektura miejska aceg... maxima24... maxima24