Stare, ale luubię :)
Gdybym nie zrobiła pożaru w kuchni chyba nie byłabym sobą.
Nadal nie wiem jak ta ścierka się zapaliła :c
I nie wiem jak ja mogłam tego nie zauważyć XD
Babeczki podobno mi się udały, miło.
Wyspani możemy ruszyć na zakupy.
Dzisiaj tworzymy z Krzysiem Big Mac'i <3
Poodpisuję w wolnej chwili, miśki.