modelka: Adrianna B.
Hell yeah! Kwiecień godnie zakończony : )
Teraz mogę już wrócić do mojego paskudnego Bazyla <3
Osiągne swoje dwa cele choćbym miała życia nie mieć przez najbliższe dwa miesiące!
Wygląda na to, że w końcu nauka na własnych błędach przynosi rezultaty.
Trzymajcie się i życzę Wam dużo uśmiechu, energia i motywacja wręcz się ze mnie wylewają, chętnie się podzielę! <3