depresja, nałogi, przestępstwa. XXI wiek
Uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
zaczep mnie na ulicy, nie na facebooku
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego , że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.
chcesz mieć problem? ZAKOCHAJ SIĘ!
leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem, dlaczego ? wydaje mi się, że rozumie więcej niż podłoga.
- ej, on się chce ze mną spotkać w realu! - no to się z nim spotkaj. - ale u nas nie ma reala, jest tesco!
niepewnym krokiem zbliża się do szczęścia bo jeszcze nie wie jak łatwo jest je stracić
To że nie możemy być razem, nie oznacza, że nie będę Cię kochać.
Bo prawdziwe marzenia to takie , których ngdy nie mówimy głośno.
Wybacz skarbie, ale nie mam ochoty na Twoje słodkie sms'y i wielkie powroty.
takie tam niesamowite oczy, taka tam miłość życia .