To, że są wakacje, nie znaczy, że można się opieprzać całe dwa miesiace.
Wręcz przeciwnie...wyznaczyłem sobie, uwaga, kilka celów:
-czytanie tego, czego chcę (2 już przeczytane)
-zarobić przynajmniej 500zł
-sierpień - miesiącem zwiedzania Polski
-poprawa kondycji
-szaleństw Ukasza ciąg dalszy? ;>
A więc, miłych wakacji, Kochani, do zobaczenia za dwa miesiące! (z małymi przerwami, gdy będę mieć się czym pochwalić)
Na zdj. szaleństwo Ukasza numer dwa, numer jeden to było ścięcie włosów i wypsikanie ich niebieskim sprejem.
Z dedykejszyn dla parotki xDD.