hejkaaaaa. no jak widać jeszcze żyję. jestem połową tutaj a połową w książkach. . ;] więc. wszystko spok. ułożyło się. chata wolna. znowu. -,- ale dzisiaj ich nie wpuszczam ;pp piszę z Madzią. układa się. ale. wszsytko co dobre szybko się kończy. ile to potrwa ? dobra.nie kraczę. muza na fuul. i jedziemy. trzeba ogarnąć pokój. jedziemy z tym koxeeem. później troszkę poćwiczę. ojciec zadzwonił. o.O coś mu się stało że dzowni... wooow. dooopra. aha co do zdj... to nie posiadam takich sprzetów jak telefon, kamerka, aparat więc macie ciemnoooo. ;pp haha ;d
Madziuuuu. ;*