od zawsze wierzyłam w potęgę POLSKIEJ KADRY NARODOWEJ

BROZOWI MEDALIŚCI MISTRZOSTW EUROPY 2011!!!

może ostatnio nie zbyt dużo jak na mnie mówiłam o siatkówce o wszystkich tym co działo sie przez ostatni tydzien w naszej reprezentacji moze dlatego ze przez rozpoczeciem samego turnieju juz spisano nas na porazke mowilo sie nawet o jakim pogrzebie i w ogole a ja w ciszy i skupieniu wierzylam ze sobie poradzimy ze bedzie dobrze ze pomimo kloptow przywieziemy medal szczerze dzis moge powiedziec ze liczylam na braz bo nie da sie ukryc ze mamy swoje problemy w kadrze ale jak bardzo jestem dumna ze pomimo i wbrem mamy medal i jakby nie patrzec utarlismy troche nosa tym ktorzy z kadry zrezygnowali pozdrowienia tu dla Wlazłego, Plińskiego, Winiarskiego i wszystkich tych ktorzy nie dojrzali do reprezentowania kadry narodowej i powaznych imprezach chlopaki jestem z WAS cholernie dumna i duma mnie rozpiera ze jestem kibicem siatkowki i jutro zaloze jak kazdy prawdziwy i szanujacy sie kibic koszulke dla Was jak dobrze ze bede mogla sie jutro Wami pochwalic juz nie bede milczec bede glosno mowic o Was moje Kochane Orzełki i chyba nie ma w tym nic dziwnego ze tak bardzo ciagnie mnie do mezczyzn siatkarzy jacy by nie byli a moze to przypadek sprawil ze Bartosz (GRATULUJE!!!) skonczyl ostatnia pilke a Pawel to libero zespolu ktory wkrotce zaczyna walke w KMŚ? ach siatkowka od zawsze byla jest i bedzie czescia mojego zycia i zawsze beda ją kochała czy sie to komus podoba czy a moim mezem jak to mowi moja siostra: "bedzie siatkarz i jedno jest pewne on bedzie mial zajebista żone i najwierniejsza kibicke a ty bedziesz cała osrana bo przeciez tak ich kochasz ze to jest nie do pojecia" cokolwiek chciała przez to powiedziec tak na 80% moim mezem bedzie ktorys z reprezentantow gier zespolowych a moim cholernym marzeniem jest by byl to.......

kazdego dnia dziekuje Bogu ze jestem kibicem!

 nie każdy musi kochać siatkówke

ale nie ma człowieka który nie kocha życia!

i trudno mi sie przyznać że to

wszystko nagle traci sens

gdy Ciebie nie ma

i na głos nie wypowiem

˙że teskniłam gdy nie było  Cie

˙TROCHE ZA DŁUGO..