photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LUTEGO 2015

lonżownik

Dzisiaj poranek pracowicie - cały mi zleciał na robieniu lonżownika. Najpierw rozwalić stary, zrobić nowy, pozawieszać foliowe "kokardki". Ale wreszcie go mam!  Potem urodziny koleżanki z wioski i dopiero o 19.00 wróciłam, ale zaraz idę do niej spowrotem.

Zwierzaki trochę pochodziły, teraz są w stajni i miałam takie piękne plany, żeby dziś nocowały na podwórku, ale przyjechał kolega brata i siedzą tam przy samochodach  Dobra, jakoś ich się tam wypędzi...

A jutro przetestujemy nowy pas i nowy lonżownik i nowy czaprak i wgl  Czyli małe przygotowania do zajeżdżania Lucy. Kurcze, tak bardzo nie mogę się doczekać pierwszego wsiadania.

 

 

 

 

jak macie pytania to zapraszam:

ask.fm/lucyhorse09

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lucybe.