Tak siedzę i myślę...pisac nie pisać... wrocić tu nie wrócić... ?? :/
Jakiś czas temu a dokładnie w grudniu Mika (klacz ze zdjęcia) dołączyła do naszego teamu .
Siedzę sobie i myśle , >dobra odpalam tą moją książkę wypocin (photoblog) i wyleje tu wszystko<, odpalam kompa siadam przed photoblogiem i nagle zastanawiam się i co ? Napiszę tu co myślę , wyleje tu każde swoje smutki każde swoje sukcesy i co kogo to obchodzi... ;Dp
Cięki był ten miniony rok dla mnie, ale styczen też kiepski póki co :] (oby te 3 dni były choć znośne :D ) Kilku ludzi mnie zawiodlo, dość sporo opuściło, no ale cóż... żyje się dalej tyle że już człowiek o doświadczenie mądrzejszy . Wkrótce pojawi się tu hasło :] i niektórzy z was niestety nie będa mogli widzieć wpisów , może i dobrze...
powiem Wam że mega lżej się poczułam ^_^ choć możliwość wylanie czegokolwiek do przyjaciela jest super... gorzej jak człowiek sam zostaje :/ wtedy jak mi pozostaje pisanie samej do siebie :]