co w rodzinie to nie zginie!
fajna panda ze mnie, takie niewyspanie na ryjku
fajny nołmejkap w lesie zabitym dechami
fajna też jakość zdjęcia xd
nareszcie w domu, nie mam siły
w sobotę do Cielaka a w poniedziałek do Włoch!
zaczynamy najlepszy wyjazd wakacji <3
tyle ostatnio myślę, że mi mózg paruje!
ale jest coraz lepiej, i hope so
mimo wszystko, trochę szkoda że jest jak jest
"(...) stawało się to jakby grą między nami, która z założenia była zastępstwem czegoś,
co już prawie nie istniało, a mimo to nie chciało przestać istnieć.
Ale przecież każdą grę kiedyś trzeba skończyć, bez względu na to, jak jesteśmy przegrani."
Wiesław Myśliwski "Ostatnie rozdanie"