the end...

[i][b]Żegnam was, już wiem Nie załatwię wszystkich pilnych spraw Idę sam, właśnie tam Gdzie czekają mnie Tam przyjaciół kilku mam, od lat Dla nich zawsze śpiewam, dla nich gram Jeszcze raz żegnam was Nie spotkamy się [/b][/i] [b]100/100... [/b] To była trudna decyzja. Zastanawiałam się nad tym długo. Doszłam jednak do wniosku, że tak będzie lepiej. Tyle się wydarzyło... Z tym photoblogiem związanych jest tyle wspomnień... To był mój pierwszy photoblog, założony 28 maja 2006 roku. Nie ma nawet roku. Postanowiłam skończyć równo z setką. Teraz będzie lepiej. Zmieniam się, moje życie się zmienia. Uwolniłam się od kogoś (czegoś?). Chciałabym zacząć na nowo. Po prostu czuję, że muszę zamknąć w swoim życiu pewien okres czasu. Już nie myślę tak jak kiedyś. Zauważyłam, że są większe problemy niż to, że nie mam chłopaka. Chciałam Wam wszystkim podziękować. Za słowa otuchy w trudnych chwilach. Za radowanie się razem ze mną. Za ten niecały rok. Za to, że byliście. Za miłe komentarze. Za te mniej miłe, ale szczere :) (nawet za nie bardziej dziękuję:) ). Może niektórym będzie brakować tego photobloga (nikomu? wiedziaaałam :p). Jedno mogę Wam obiecać: [b]wrócę[/b], jednak nie tu. Pozdrawiam wszystkich bardzo, bardzo serdecznie. :* Jeśli założę nowy photoblog, to Ci, którzy byli mi bliscy przez te kilka miesięcy otrzymają adres. Ewentualnie jeśli ktoś pragnie adresu a nie ma go w znajomych to pisać prywatne wiadomości lub w komentarzu. Zdjęcie przerobione przez [b]paulacuks[/b] [url]http://paulacuks.fbl.pl[/url] Ja dodałam tylko napis. Chciałabym, żebyście chociaż tą ostatnią notę przeczytali... :D Do zobaczenia.