musiałam wstawic na tło bo było za małe
mam nadzieje ze jest prosto...
waga najwyższa jaka była do tej pory...
niby chora, a tak naprawdę to nie....
dwa dni poza uczelnią, nie palę,
nie byłam na dodatkowym języku,
nie stosuję się do zaleceń lekarza,
około 3500 kcal na dzień....
chyba znowu zacznę się modlić do NIEGO
a gdy mówię o modlitwach mam na myśli
cięcie się, brudzenie krwią (swoją, po tym cięciu się) pentagramu,
wyrzucaniu z siebie całej nienawiści do niego, do matki, do siebie, płacz oczywiście...
godzina pierwsza w nocy...
tak wyglądają moje modlitwy, nikomu nimi krzywdy nie robię.
jajecznica z 8 jajek brzmi kusząco...
zobaczę co powie matka
Użytkownik luciferium
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.