Skończona wasza gra...
Jadąc pociągiem przysłuchiwałem się rozmowie
Jej przebieg opowiem właśnie Tobie.
Starszy pan, co pięćdziesiąt parę lat miał
Od czasu do czasu się śmiał
I mówił tak, że na Kaczyńskich już nigdy nie zagłosuje
Już tak nie zaryzukuje
Jak dwa lata temu
Zagłosował na nich, nie wiedział nawet czemu
Wierzył w ich obietnice
A ja nie wierze i nigdy nie wierzyłem, dlatego teraz krzycze:
Ja już nie mogę żyć w takiej rzeczywistości
Zostały rzucone kości
Ludzie wierzą we wszystko co im się powie
Nikt się prawdy nie dowie
Nikt nie zamierza poznać prawdy
A później lezy poseł w swoim domu martwy
A raczej posłanka, pani Blida
Okropnie fałszywa Kaczyńskiego jest mina
{Refren]
I co panie prezydencie lub były panie premierze
Nic mi nie zrobicie. Teraz to już wiecie
Koniec z CBA
Skończona wasza gra
Nie sądzę, że zrobi coś PO.
Ale lepszy Tusk niż on
Czyli Jarek
Co wpolne maja z mama konto i zegarek.
W dni parzyste nosi mama
I nie pyta wtedy o godzinę Jarosława
"Nas nie przekonają, że białe to białe".
Ale kiedy patrze na mozgi braci, to widzę, że są szare
Nie z inteligencji i mądrosci
Tylko z pustości
I głupoty
Kto to widział, żeby wchodzić w koalicję z człowiekiem z Samoobrony.
A Lepper jako jedyny, że chce rządzić mówi.
On wcale nie jest taki głupi
A Olek ciągle pije
I ciągle jeszcze żyje
Filipinska choroba
Gdy tego wszystkiego słucham, to zaczyna boleć mnie głowa...
[Refren]
I co panie prezydencie lub były panie premierze
Nic mi nie zrobicie. Teraz to już wiecie
Koniec z CBA
Skończona wasza gra