http://www.youtube.com/watch?v=YZn0a0EgrkE&feature=related
<3
Uparci płaczą do skutku, słabi do poduszki.
Tylko wziąć Cię za rękę i pobiec gdzieś daleko, szukać czekoladowych chmur i truskawkowej trawy, iść na koniec ulicy i wskoczyć w kałużę , pójść do sklepu po słonecznik. cokolwiek byleby tylko z Tobą .
Jedna zła chwila staje się troską całego życia.
Spojrzał Jej w oczy po czym powiedział : ' tak, chciałem się zabić '. patrzyła na Jego smutną, poobdzieraną twarz i poranione nadgarstki. patrzyli sobie długo w oczy, milcząc. nagle nadjechał autobus. objął Ją mocno, a Ona lekko pociagając nosem dodała: ' śpij spokojnie - na każdego jest czas, brat'. uśmiechnął się lekko, po czym krzyknął : ' zadzwoń, jak dojedziesz - wiesz , że będę się martwił'. wsiadła do autobusu, długo jeszcze oglądając się za Jego sylwetką, z obawą , że może widzieć ją ostatni raz .
Nowy rozdział w życiu. Tak, masz rację - bez Ciebie.
Rozumiem. Ja nie jestem tą potrzebną nade wszystko.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby serce cię nie kochało, a oczy nie chciałyby cię widywać.
Tak, trudno przyznać mi się do błędu, którym było kochanie Ciebie całym sercem..
Nie oczekuję na księcia z bajki. Czekam na tego, któremu będzie na mnie zależeć..
"O tym się nie mówi, ale w środku nie jest za wesoło."
Dzięki tobie przekonałam się, jak nisko mogę być.
Nieważne ile dni jest w Twoim życiu. Ważne, ile życia jest w Twoich dniach.
Kochaj już dziś, jutro może być za późno...
Zostawił ją samą, nie wiedząc, że spieprzył jej resztę życia.
Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
Cześć, nie jesteś wart, bym przez Ciebie płakała kochany.
Spieprzyłeś to, wybacz skarbie, ale już Ci nie ufam.
Od dziś za każde "fajne" ODWDŹĘCZAM SIĘ <3