Hello, its me,.
Nie było mnie tu chyba milion lat.
Niedługo wyprowadzka. Nigdy nie lubiłam nowych miejsc, bardzo ciężko mi się przyzwyczaić.
Postanowień mam sto, włączając fakt, że znów zacznę rysować. O ile nie dopadnie mnie niemoc.
Szukam pracy bo mi sie pieniądze kończą.
Robię ostatnio na pełen etat za psychologa, tylko co ja mam z tego?
L.