photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LUTEGO 2015

Dzisiejszy dzień- hm... pozytywny! :) Nauczyłam się odwracać naleśniki na drugą stronę podrzucając. xd Wyczyn roku :D

Smażyłam je chyba z godzinę. Masakra... Szkoda, że są kaloryczne i zjadłam tylko dwa. Dziękuje Panie, że owoce i warzywa nie wliczają się do bilansu, bo bym z głodu umarła :D W pewnym momencie chciałam odpuścić, wziąć talerz naleśników, dżem i zacząć wsuwać, ale potem... pomyślałam o Was, że będzie mi wstyd i że jutro rano na wadze będzie więcej niż by było gdybym nie zjadła i....

Wytrwałam! <3 Potem się trochę pouczyłam, ale jakoś nie mogłam znaleźć motywacji...

Jestem na biol-chemie, jest tu ktoś taki? Chciałam pouczyć się trochę biologii, ale nic nie rozumiem i jakoś mnie nie ciągnie, wolę chemię... Miał ktoś podobnie? :(

Nie mogę się doczekać jutrzejszego poranka :D

 

1 2 3 4 5 6 7

Komentarze

fitfighter ja kiedyś cąły dzień cisnęłam z krokietami xD
Później przez kilka następnych dni musiałam je jeść, bo było za dużo xd
23/02/2015 17:40:01
lubiewyzwania a u mnie teraz naleśniki leżą xd
23/02/2015 22:43:30

wielkamotywacja ja byłam na biol chemie :) ja znowu lubiłam się uczyć biologii a chemii nie za bardzo, a teraz studiuje chemie :D
22/02/2015 23:33:51
lubiewyzwania w biologii trzeba być systematycznym, a tego mi brakuje :D w dodatku moja nauczycielka od biologii jest okropna :( ale może sobie poradzę jakoś :*
23/02/2015 14:23:30
wielkamotywacja powodzenia ! :)
23/02/2015 14:28:12