Witam wszystkich po dość długiej przerwie . ; )!
Zdjęcie z marianek i jakiaś jedna czwarta ludzi którzy tam byli.
Gdy by ktoś nie zauważył to jestem czwarta od prawej ; >
Akurat śpiewaliśmy ;)
Ojejciu ja chcę jeszcze raz na szczęście za rok będzie powtórka z rozrywki i za rok i jeszcze za rok mam nadzieję bynajmniej ;D
Brakuję mi tego takiego klimatu jak tam panował. Nikt nie patrzył na nikogo krzywo. Byłam tam pierwszy raz ale tyle wspaniałych osób zapooznałam. Atmosfera ? Nie do porównania te śpiewanie, granie na gitarze w czasie jazdy autokarem śiewanie sto lat spanie na podłodze słuchanie muzyki zapoznawanie się. Nigdy tego nie zapomnę. A szczególnie ludzi z elbląga z którymi jechaliśmy . ;D
Wspaniali ludzie . No a nawet ten postój w Warszawie gdzie słuchaliśmy człowieka który nie mając prawdziwej perkusji a mając tylko jakieś waiderka miski wydobywał wspaniały dźwięk. Stałeś obok niego ale nie dowierzałeś że tak można. A potem tylko na góre Kalwarii.Sobota była najlepsza łzy które popłyneła po przemyślieniach rozmowach . Pisanie listów.
A jak tam u was plany na wakcje ? U mnie jeśli wszystko dobrze pójdzie to będzie super :D Ale narazie nie będe zdradzać szczegółow żeby nie zapeszyć ; ) !
Żegnam ; ) ; *!