photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 WRZEŚNIA 2011

Mariusz.

Kiedy powoli nawet Mariusz staje się kolosalnie odległą przyszłością, a marzenie truciem dupy...


Chyba ten rok pozostanie rokiem MATURALNYM. Tzn. że nic innego nie będzie się liczyło. Może faktycznie pozostawić to same sobie... Nie wiem czy potrafię być taka bierna wobec czegoś tak ważnego dla mnie. Może powinnam? Może to pomoże?

Dobra, postaram się nastawić pozytywnie, pić dużo wody, trzymać się z daleka od lodówki i ograniczyć siedzenie przy kompie. Wydaje mi się, że znalazłam już swoje miejsce jeśli chodzi o studia. Muszę dotrwać do tego trzeciego roku pierwszego kierunku i chyba zacznę się realizować :) I muszę znaleźć mieszkanie. I współlokatorki x] mogą się przydać ;p

I muszę wyrzucić stare zeszyty, bo już nie mam miejsca na nowe...

 

Chyba potrzebna będzie długaaaaaaaaaśna rozmowa dla ukojenia ran. A ja muszę się pogodzić z wszystkim. Po prostu przyjąć i żyć ze świadomością, że może kiedyś marzenia się spełnią (kiepska opcja, ale chyba warto...)

 

5YT <3

Komentarze

doomix dołączam się do pytania poniżej :P no i nie masz czasem już pewnego współlokatora? xD
05/09/2011 18:57:14
usiek3 a na co chcesz w końcu iść? :)
05/09/2011 18:35:20
usiek3 tak to :D Przecież jak ja zaczęłam czytać te wpisy, to myślałam że padne :P
05/09/2011 18:34:24