Caly dzięń to sen, to, sen, to sen.
I cała noc to sen, to sen, to sen.
Rotterdam witał.
Ugościł i wyprosił, ale warto było.
Hoorn. Podobno miasteczko z największą ilością zabytków klasy zero. śmieszne, ale warto było.
Wyrwać się z Amsterdamu. Miasta zagubionych dusz liczących na ''wolność''.
Zapraszam na Sumatra, odwidzi się pani, odwidzi się panu.
Siedzę i wspominam. Czytając wszystkie wpisy żal kasować.
Dobrze jednym kliknięciem wszystko wymazać.
Dziś nie skasuję. Nie mam na to odwagi, nie mam warunków.
www.youungestveteran.fbl.pl