wczoraj spoko dzien rano u konia
potem a domu chwile kroki zrobiłam
a tak to caly dzien nad stawem no a 2 dni temu bylam z mama na zakupach sandwicza (nie wiem jak sie pisze hahah) zjadlam buty kupilam i jest super ^^
teraz tez jade do konia i czas leci,nie wiem co napisac dzis sprzatam farbuje wlosy i moze na chwile nad stawik pojade na suwalska
wysiadam wiec papap