4 . :)

nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie .

uwielbiam go za to, że nie robiąc praktycznie nic, poprawia mi humor samą swoją obecnością . <3

dzisiaj spojrzałeś na mnie tak, jakbyś chciał powiedziec, że coś między nami może byc .

czuję, że już mi nie zależy . ale gdy tylko Cię widzę, zaczynam w to wątpic .

napisał, że jest inny . ze śmiechu o mało nie spadłam z krzesła .

dopiero za jakiś czas przekonasz się, jak wiele straciłeś .

jest mi cholernie ciężko patrzec na Ciebie tak po prostu, jakby nigdy niczego pomiędzy nami nie było .

- świat jest taaaaki piękny!

-a co było na śniadanie, marihuana ?

nie ogarniam cię ani trochę, ale uwielbiam najbardziej na świecie . :*

zastanów się nad tym co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co teraz robisz .

jebnij smajla, że tak pierdolnę poetycko .