come back

Witaj mój kochany fbl. 

Dawno Cię nie odwiedzałam, sama nie wiem dlaczego z Ciebie zrezygnowałam.

Wmawiałam sobie,że przyszedł czas dorosnąć,że pora skończyć z tym internetowym pamiętnikiem. 

Dziękuje jednemu panu <3 ,który mi o tobie dzisiaj przypomniał. 

Załamuje mnie to,że czas ucieka mi  przez palce,nie potrafię go zatrzymać, złapać.

Jednak to ciągle mnie czegoś  uczy.

Fotka z urodzin Anci <333 .To chyba dobra mina na ten come back.

Od ostatniej notki sporo się zmieniło.

Przede wszystkim moje nastawienie do przeszłości.

W końcu udało mi się to osiągnąć. Wszystko za sprawą dwóch panów <3 Dziękuje Wam!

Najgorsze z nogą już za mną ! Kamień z serca,że hoho.

Skończyła się 2 klasa.

W  związku z tym w mojej głowie pojawiły się kolejne obietnice. Mam cichą nadzieje,że je spełnie.

Wakacje,które już powoli się kończą.

Bułgaria,która pokazała mi każde oblicze siebie i ludzi,którzy tam byli razem ze mną.

plus,dzięki temu mogłam coś docenić. Pogłębić więź.

Przy okazji poznałam nowych ludzi.

Apropo...

Zrozumiałam jak dużo dla mnie znaczysz. Zrozumiałam,że chcę  już zawsze zasypiać w Twoich ramionach i budzić się obok Ciebie. Nie myśl sobie,że przez te ponad 4,5 roku tak nie było. Po prostu doceniłam 1000 krotnie bardziej skarb,który przy sobie trzymam.

(Nie wiem jak wytrzymałeś t ze mną tyle, no wielkie brawa za to.)

Coś jak  przeżyć miłość od początku od zauroczenia poprzed zakochanie.

Czuje się w  tym momencie jak zjeb pisząc tutaj o tym, być  się od tego odzyczaiłam.

Może to śmieszne, może to puste. Jednak dla mnie ważne.

<3333333333333333