Spotkałam się z nim..... wbrew temu co mówiła mi Julia.
Zaczęłam rozmowę na temat moich uczuc.... wbrew temu co mówiła mi Julia.
Powiedziałam mu, że go kocham... wbrew temu co mówiła mi Julia.
Powiedziałam o tym też Julii... wiem, że mogę jej ufac <3
Powiedział cytuje:
"...... ja pierdole ... Natalio.... ja nie wiem.... mówiłem cii.... (tu wziął głeboki wdech) przepraszam, ale.... nie mogę.... ja.... nie mam ostatnio siły kochac kogokolwiek a najbardziej ciebie.... Jesteś dla mnie strasznie ważna! jesteś moją najlepszą przyjaciółką! Z nikim się tak nie przyjaźnię.... ale nie mogę byc z tobą! wiesz że po zerwaniu z dziewczyną nigdy nic więcej nie będzie. nawet przyjaźni! (na to ja, że skoro tak bardzo mu na mnie zależy to nie rozumiem dlaczego mielibyśmy ze sobą zerwac i w ogóle co on sugeruje....... na to on..) wiesz że ja nie mogę długo z kimś byc.... nie potrafię.... przepraszam...... bardzo mi na tobie zależy... jako najbliższej przyjaciółce, kochanej siostrze (tu gwałtownie zastopował wiedząc że popełnił błąd mówiąc to bowiem łzy spłynęły po moich policzkach) "
na tym się gówniana "zabawa" skończyła. odwróciłam się i pobiegłam wzdłuż ulicy. Nie mogłam. nie! NIE CHCIAŁAM KOLEJNEGO ODRZUCENIA. czuję się jak idiotka. choc byłam chora, poszłam na spotkanie z nim a on co? odrzucił mnie!
uciekłam do przyjaciółki. wiedziałam, że jest w domu. Julio! ( albo jak ja lubię mawiac.... BONI)..... zajebistą jesteś przyjaciółką!!!!! Tak okropnie wielkiego mam doła! Tak bardzo mi pomogłaś, mnie powspierałaś! tak przy okazji.... loFFFam twój pokój i wóde <3
By wam pokazac że kurwa potrafię się butnowac to przefarbowałam się w jebany róż! (to focia u Julci <3)
Wiecie co mnie rozśmiesza? gdy ja mówię do znajomych "dobra ja spadam bajo skarby ide do psiapsióły pic" a oni kurwa "a co wodę?" a ja " tak kurwa tak wodę kurwa. do upadłego"
dżeki czan w reklamach. brudny dywan zasyfiony moimi romansidłami, poezją, żyletkami, butelkami, kartkami z moją jebaną poezją i doładowaniami do telefonu którym wciąż staram się dodzwonic do moich wszystkich ex (co kuWWWA?[specjalnie bez R] jestem samotna gdy nie mam nikogo kogo mogłabym kochac! tak taaaak! wieeem! rodzice ble ble, rodzina ble ble ciotka jakaś tam Monika która popełniła samobójstwo bo jej ciułała jej nienawidził i "przez przypadek" wyskoczył przez okno z jakiegoś tam piętra ble ble).
o właśnie leci NUDNE galileo! wyłysiały gościu próbujący schowac łysinę pod kilkoma włoskami naczesanymi na czubek głowy! o Cioci Wiki(pedi) mowa. ŁOOOOŁŁŁ mówią wszystko co wiemy! wiecie że wiki to szybki? KUWA KOGO TO RUSZA?...
jeżeli ktoś to lubi to niech się nie przejmie... mam małą schizę.... za dużo rozczarowań..
siedzę nad monitorem bezradnie. nie wiem co dalej pisac... jestem.... nudna? moze znudzona? albo... zgnębiona? idę wstrzyknąc... może na haju będzie mi lepiej? Nie.... zacznę od papierosa. a potem wypiję się następną wódę.....
George Clooney jest dziwny.
Mam ochotę na małe pieprzanko..
Sorki..
WPIEPRZANKO..
Google ratuje mafje.
wiem... jestem dziwna ale kurwa jestem sobą! i to ludzi... WAS szokuje!
MOJA GŁOWA SZUMI<3<3<3
dym - częśc mojej głupoty
zastanawiam się nad kupieniem rurek z Nirvaną <3
Nie wiem jak opisać to co czuję.
Burza pomiędzy miłością a nienawiścią rozgrywa się w moim sercu
I nagle napis 'palenie zabija' okazał się kuszącą propozycją!
Naiwna . Znalazła czterolistną koniczynkę i myślała , że będzie szczęśliwa . Tak więc pobiegła do niego i powiedziała jak go bardzo kocha . On odszedł z zapłakanymi od śmiechu oczyma .
Czuję Twój smak, słyszę jak Ci bije serce.
Czuję Twój dotyk i mówisz do mnie jeszcze.
Teraz wiem, za czym tak naprawdę tęsknie
Stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do zmiennych nastrojów , wybujały temperament a także uzależnienie od czekolady.
ŚWIAT JEST TAKI BEZ WYRAZU
ŚWIAT JEST TAKI BEZ JEBANEGO WYRAZU
ŚWIAT JEST PUSTY I BEZ WYRAZU