Cześć, czołem, ale grubas ze mje.
Dostałam się na studia, na uczelnie na którą chciałam. Udalo się. Znalazłam również pokój do wynajęcia. Gubię się w Warszawie, porządnie się gubię i boję się, że nie podołam, nie mam zbyt wielu możliwości. Musi być dobrze.
Starzy przyjaciele wrócili, mam się do kogo przytulić. Chyba jest dobrze.