Ruda <3
Młoda dzisiaj mimo nie sprzyjających warunków dawała sobie radę całkiem ładnie.
Na początku trochę wariowała, ale później zaczęłyśmy się bawić i było coraz lepiej..
Ja się uczę wysiadywać mojego konia w kłusie bo jest to cholernie trudne i przy tym bawimy się
w zmiany kierunków w przeróżnych miejscach, także całkiem fajnie. Ale, ale, ale moja kobyła to
księżniczka do wody NIE WEJDZIE i koniec kropka :P
Pobawiłam się dzisiaj we fryzjera, podcięłam trochę grzywę, ale coś mi nie wyszło i jutro będę nanosić poprawki..
A takto to całkiem przyzwoicie jest nie licząc pracy, okropnej pogody i błota.
No nic lecę spać powoli bo jutro na rano do pracy :(
M <3