photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LISTOPADA 2011

18.

 


 

Mówisz, że jest tylu innych facetów. Masz rację. Tylko, że jest mały problem. Głęboko w dupie mam wszystkich facetów. Chcę Ciebie, nie chcę kogoś innego. Tylko CIEBIE! Chcę Twojego uśmiechu, niewinnego spojrzenia, szyderczego uśmieszku, miliona buziaków na gadu - gadu i śmiesznych kłótni o to kto kocha bardziej. Wiem, znowu chcę za dużo, o wiele za dużo.

 

Siedzę przed komputerem , pijąc kawę - to już trzecia dzisiaj . myślę nad tym , co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce . czym mu zaimponowała : swoim wielkim dekoltem , czy może krótką spódniczką ? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie . w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn . wspominam . wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim . począwszy od pierwszego spotkania , skończywszy na ostatnim . parę minut później , nie wiadomo dlaczego , pojawiają się łzy . w sercu czuję delikatne ukłucia . przyznaję się przed sobą , że nadal Go kocham , a łzy znowu zalewają moje policzki . w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję . po godzinie płaczu , krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham .

 

spojrzałam w lustro i sie przestraszyłam.. zobaczyłam zagubioną dziewczynę w dresie z załzawionymi oczami, zakatarzonym nosem.. przyglądałam jej się intensywniej i zobaczyłam nawet, że wyglądała na rozzłoszczoną swoją bezsilnością.. ale jak miała byś silna skoro nikt jej nie wspierał.. nikt nie podnosił na duchu.. nikt jej nie chwalił.. zrobiło mi się jej szkoda, gdy zobaczyłam ,że mimo tego wszystkiego wymusza uśmiech by nie poczuć ze strony bliskich udawanej litości...

 

Gdy powiedziałeś mi , że to jednak ona jest dla Ciebie wazniejsza i to ją naprawde kochasz , nie wiedziałam co się ze mną stanie . Nie mogłam uwierzyć , że te słowa padły właśnie z twoich ust . Nigdy bym się tego nie spodziewała . Ten chłopak , który tydzień temu chciał do mnie wrócić , za wszelką cene , wypowiedział te słowa , które tak bardzo mnie zraniły . Chciałam gdzieś wyjść i nie wrócić . Nigdy nie zapomne twoich słów , które są nadal w moich myślach . I prędko nie wyjdą . Życze ci wszystkiego najgorszego . Chociaż zemsta i tak nie poskleja mojego serca .

 

Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy .

 

Tylko cichy szum wiatru odrywał ją od wspomnień a poranne promienie słońca dzieliły czas, na ten przepłakany w nocy i ten za dnia, w którym trzeba było zmuszać osobno każdą komórkę ciała do wykonania najprostszych czynności, które trzymają człowieka przy życiu. Tylko po co, skoro nie ma Ciebie?

 

Czym jest tęsknota? To takie coś, przez co siedząc na parapecie Twoje łzy utożsamiają się z kroplami deszczu uderzającymi o beton, to coś, co powoduje krzyk za każdym razem, gdy się budzisz, to świadomość, że chusteczki higieniczne powinny być częścią Twojego życia

 

Wiedziałam tylko , że muszę żyć dalej , muszę być silna i muszę się uśmiechać , bo nikogo nie obchodzi , że posypał mi się świat .

 

myślisz czasem o tamtych dniach ? bo ja myślę , nieustannie zagłebiam się w radość jaka mnie wtedy rozpierdalała .

 

nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę , bo próbowałam , a to gówno odbiło się i jebneło mnie z podwójną siłą .

 

Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.

 

patrzę na Twoje zdjęcie i serce mi pęka. nie wiem o czym myślisz, co robisz, czy wszystko w porządku a może stała ci się jakaś krzywda a ja nie mogę pomóc, może tęsknisz za mną a może znalazłeś pocieszenie w ramionach innej. ale nic tak bardzo mnie nie wkurwia jak ta niewiedza.

 

wiesz co ? poddaję się , już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach , tak jakby nigdy nie zauważył. już nie mogę. przyznaję , że cholernie boli mnie to co mi zrobiłeś i sobie nie radzę. nie radzę sobie z moją podświadomością , wspomnieniami , z sercem. nie radzę sobie z samą sobą . tak. właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłeś i od dziś taką będziesz mnie oglądać , bo ja już nie mam sił udawać , że jest zajebiście . chociaż jest najgorzej jak tylko może. przestanę się sztucznie uśmiechać . koniec udawania .

 

Czasem jest tak, że uśmiechasz się do kubka kawy czy lustra,ale uśmiech to jeszcze nie jest szczęście...

 

Nie wiesz jak zachowuję się gdy tak ogromnie za Tobą tęsknię. Potrzebując Twoich słów wymyślam sobie je w głowie i otulam się do snu.

 

 


 

JEŚLI JUŻ TU JESTEŚ I NOTKA SIĘ PODOBA - DODAJ KOMENTARZ, KLIKNIJ 'FAJNE', LUB DODAJ DO ZNAJOMYCH. NAPEWNO SIĘ ODWDZIĘCZĘ. MOŻECIE RÓWNIEŻ PROPONOWAĆ SWOJE OPISY, KTÓRE MOGĘ TU OPUBLIKOWAĆ :* ZAPRASZAM <3 / KTÓRY STYL, TEN CZY TAMTEN - PISZCIE W KOMENTARZACH :*

Komentarze

lovestoryx JEŚLI JUŻ TU JESTEŚ I NOTKA SIĘ PODOBA - DODAJ KOMENTARZ, KLIKNIJ 'FAJNE', LUB DODAJ DO ZNAJOMYCH. NAPEWNO SIĘ ODWDZIĘCZĘ. MOŻECIE RÓWNIEŻ PROPONOWAĆ SWOJE OPISY, KTÓRE MOGĘ TU OPUBLIKOWAĆ :* ZAPRASZAM <3 / KTÓRY STYL, TEN CZY TAMTEN - PISZCIE W KOMENTARZACH :*
15/11/2011 21:28:37
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lovestoryx.