Cześć kochane dziewczyny.
Jak minął weekend, u mnie całkiem przyjemnie, bardzo grillowo.
Dziś rano przed śniadaniem tak się zastanawiałam co dalej robić, natrafiłam znów na South Beach.
2-3 lata temu byłam na tej diecie, nie do końca ale pamiętam, że schudłam sporo, i łatwo gubiło się kilogramy.
Pomysłałam, czemu nie ? Skoro mam teraz sporo wolnego czasu na przygotowywanie posiłków, na śledzenie wątków na ten temat.
Mi osobiście jest łatwiej jak mam określoną dietę, co mogę, czego nie :)
Muszę tylko zrezygnować z owoców, ale tylko na dwa tygodnie.
Myślę, że warto.
ś : 2 jajka
2ś : ogórek
o : jajecznica z 3 jaj z zielona cebulka
k : sałatka z kurczekiem
aktywność :
8 min abs
60 przysiadów
nożyce
unoszenia nóg
bolą mnie okropnie kolana, nie dam rady jeżdzić na rowerku :(
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
zaliczone
zawalone
buziaki :*