1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Właśnie przyjechałam od babci, oczywiście, tak jak myślałam - nie powstrzymałam się od jedzenia.
Ale teraz mam nowy cel i go spełnię. Do 22 maja muszę ważyć mało, naprawdę mało, żeby olśniewająco wyglądać przed wszystkimi w stroju kąpielowym. I chociaż babcia przyjechała ze mną, postaram się i powstrzymam od jedzenia, choćbym miała przypłacić to zdrowiem.
dzisiaj:
ś: -
2ś: -
o: ziemniaki z gzikiem
p: żelki, żelki, żelki
k: dwie kanapki z kindziukiem + kawa
i pod wieczór zielona herbatka