Witam wszystkich :)
Nie dodawalam nic ostatnio i nie pisalam poniewaz mialam urwaną głowę wszystki.
Mialam przygotowania do urodzin chlopaka i wszystko na szczescie wyszlo po mojej mysli.
Chce ktos wiedzieć co sie dzialo po urodzinach? Bo to było coś niezwykłego.
Impreza urodzinowa jak impreza, wszystko było ok i świetnie. Było dużo znajomych i rodzina lecz wszyscy siedzieli osobno aby nie bylo zadnych kłótni i wgl.Byla godzina 4.23 dokladnie bo akurat wtedy spojrzalam na zegarek poniewaz imprezy czas sie zaczal konczyc.Wszyscy sie zwijali do domów.Gdy zostalam sama z moim chlopakiem aby wszystko posprzatac i dojść do ładu z sytuacja w pewnym momencie poprosił mnie to tańca.Czułam sie jakby istniala tylko moja i jego dusza.Bylo fantastycznie,tanczylismy i tanczylismy kiedy po chwili zaczal całowac moja szyje i niewiem dlaczego zaczełam sie podniecać.Cos w tym bło.
Kazdy pocalunek pocalunkiem wiec zaczelismy sie calowac czulam jego jezyk w swoim gardle.Rzucił mnie na stół i zaczal rozbierac...
w ułamku sekundy byłam rozebana od pasa w górę.Całował moje piersi,masował je,lizał...
Zaczelam rozpinac spódniczke bo moje emocje nie mogly byc dluzej tłumione wewnatrz,czulam takie podniecene az bylo mi goraco.
Wzial kawalek ciasta w dlon i zaczal mi go rozwalac w okolicy pepka i wzgórka łonowego.Masowal mi wzgórek i masował...
To uczucie czuje do teraz.Wylał mi sok na twarz i lizał jak opętany po czym zaczal lac tym sokiem nizej i wszystko znierzalo ku dołowi.
Po czym wziełam jego palca i wozylam sobie do ust,mechanicznie wlozył palca do mojej pochwy i wkładał i wyciągął i tak jakis czas było.
Widzialam ze cos chce siegnac ależ gdy spojrzalam po co siegnął aż sie przestraszyłam bo mial w dloni banana,i zaczal go wkladac do mojej pochwy nie hamujac sie wcale.Bolało i to przyznam,bo pierwszy raz ON wlozyl mi cos takiego a w dodatku z taka siła.
Trwalo to jakis czas.
Miałam taki ograzm ze szkoda mówic.
Czualm sie jak nie bylo świata i wszystkich ludzi.
Podniecenie przeszywało moje całe ciało,nie moglam sie opamietac i krzyczalam jak głupia.
Chwile poźniej wbiegł na sale jakis facet podejrzewam ze kelner,jak zauważyl co my robimy szybko wybiegl i niewiem co z nim jest do tej pory.
Jerry(moj chlopak) nie patrzac na sytacje jaka chwile wczesniej sie wydarzyła działał dalej i zaczal mi wkladac swojego penisa po pochwy przy tym masujac ją jak szybko ze to az nienormalne było.Czylam jego podniecenie w swojej pochwie bo mocno bral sie do roboty.Nie pamietam dokładnie ile to trwalo ale ja uwazam ze dosyc długo.Zaczelismy sie ubierac bo trzeba bylo jeszcze wszystko posprzatac.Pytał czy podobało mi sie wiec odpowiedzialam ze tak ale na przyszlosc moze byc delikatniejszy.Po chwili zaczelismy
sie śmiać i rzucaliśmy sie jedzeniem,wszystko bylo dobrze zrobione i niczego nie żałuję.
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania,proszę pisać w komentarzach.