Wakacje zbliżały się wielkimi krokami. Aga zastanawiała się co na siebie włożyć w ostatni dzień szkoły. Stojąc tak przed wielką szafą myślała. O dziwno nie o tym jak się ubrać. Myślała o swoim przyjacielu. Zauważyła, że Damian jest chyba jedyną osobą, która tak naprawdę ją rozumie. Mimo tego, że znała go od tylu lat nigdy nie czuła do niego nic więcej niż przyjaźń. Bała się tego, że od kolejnego roku szkolnego nie będą już w jednej klasie. Damian został przeniesiony do innej szkoły. Niby to nic wielkiego ale Aga zastanawiała się czy chłopak nie znajdzie sobie nowych przyjaciół. Bała się, że po prostu o niej zapomni. Postanowiła z nim o tym porozmawiać. Szybko chwyciła za komórkę i wybrała jego numer...
"-Cześć tu Aga, mógłbyś do mnie przyjechać ?
- Jasne, coś się stało ?
- Wszystko opowiem ci jak przyjedziesz" - powiedziała szybko odkładając słuchawkę.
Nie minęło nawet 15 minut a Damian juz stał pod jej drzwimi. Dziewczyna nie bardzo wiedziała co powinna mu powiedzieć.
"- O co chodzi ? Czemu nic nie mówisz? - zapytał zaniepokojony chłopak
- Chciałam cię o coś zapytać tylko nie wiem jak zareagujesz...
- Nie bój się, przecież jesteśmy przyjaciółmi, mów śmiało
- No bo widzisz... Ty teraz zmieniasz szkołę, po prostu boję się, że zapomnisz o mnie.
- Jak mógłbym o Tobie zapomnieć ?! Znamy się chyba od urodzenia. Zawsze będziesz moją najlepszą przyjaciółką ! Z resztą poczekaj ... Wrócę za godzinę."
Aga wcale nie była spokojniejsza. Zastanawiała się co Damian znowu wykombinował.
Po około godzinie dziewczyna słyszy głośne pukanie do drzwi. Ma nadzieję, że to Damian. Nie myli się. Otwierając zauważa w jego rękach małe pudełeczko
"-Co to jest ? - zapytała Aga.
- Otwórz i zobacz :)"
Dziewczyna otorzyła pudełko i na jego dnie dostrzegła 2 bransoletki z jakimiś napisami.
"- Widzisz ? To są bransoletki z napisem "forever together " i naszymi inicjałami. Obiecuję Ci, że zawsze będę twoim przyjacielem"
Aga ze łzami w oczach spojrzała na uśmiechającego się Damiana. Była bardzo szczęśliwa a jednocześnie zła na samą siebie o to, że pomyślała, że Damian będzie mógł o niej zapomnieć. Z całych sił przytuliła się do niego i do ucha wyszeptała mu ciche "Dziękuję, ja też nigdy o Tobie nie zapomnę"
Cdn..