Gdybym zawsze słuchała rozumu nie miałabym jeszcze chłopaka, uczyłabym się w wakacje, nie miałabym przyjaciół i moim jedynym hobby byłoby szydełkowanie.
Mój wzrok zatrzymuje się na poziomie Twojego rozporka. Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna.
Boję się, że pewnego dnia przestaniesz mnie kochać, powiesz żegnaj i pozwolisz łzom wyjść na światło dzienne.
W spadku zapiszę Ci swą miłość do niego, wtedy będziesz go kochać całego bez wyjątku, z wadami i zaletami, z trzydniowym zarostem i z bujną czupryną, z jego wybuchowością i skłonnością do wielkiej ilości alkoholu. Pokochasz go jak ja go kochałam, niech wie co to miłość - zasługuje na to. I choć ja nie mogłam go mieć długo, czas abyś Ty zapewniła mu szczęście, nie tylko obecność.
Wiem, że nadal kocha. wiem to , bo nie znalazł sobie innej. wiem to , bo ciągle mi to powtarza. bo pisze i próbuje dzwonić by znów wyrazić mi swoje uczucie. wiem też, że ja Go kocham. I może jestem głupią i naiwną małolatą , ale nikogo nigdy nie kochałam bardziej .
Nigdy nie mów jej `chciałbym`. Gdybyś naprawdę chciał, zrobiłbyś wszystko żeby się udało.
a teraz proszę, zastanów się, ile tak naprawdę dla Ciebie znaczyłam.
rozumiem . masz swoje życie, w nim swoich kumpli, swoje laski i ostre melanże . ale nie wiem w czym jest problem, żeby napisać jednego głupiego smsa: "co tam" . wiedziałabym, że kurwa chociaż pamiętasz .
Jeśli dziewczyna nadal Cię kocha po tym jak złamałeś jej serce to znaczy, że jest tą jedyną.
Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer,po nim pierwszy raz odczułam taką stratę.
jeszcze za mną zatęsknisz, zobaczysz.