Wczoraj mnie tu nie było . Niby chciałem coś napisać ,ale nie zabardzo wiedziłem co i tak to odkładałem , że aż wkońcu nie było mnie tu wcale . W sumie to nawet dobrze bo wiem , ze bez pisania tu też się obędzie. Niektóre osoby myślą , że jeśli chłopak to odrazu nie ma prawa do uczuć. Bo to dziwnie wygląda ... bo do neigo to nie pasuje . Wiecie .. ja np po prostu nie umiem ich okazywać więc duszę je w sobie . Nie wiem dlaczego tak robię , ale ggdy chcę coś powiedzieć to od razu coś się we mnie zacina i nic z tego nie wychodzi . Chciał bym tak po prostu umieć powiedzieć prosto z mostu to co czuję , ale tak się nie da . Przynajmniej ja tak nie potrafię . Tylko to , że nie okazuje nie znaczy , że mam to w ,, dupie,, . Odchodząc od tego tematu nawiążę do innego . Nie będzie on też ciekawy bo to tylko to co się dzieje i będzie działo , a więc muszę odrobić lekcje z geografi , pouczyć sie trochę , wyjść z psami i zjeść obiad . Później już mam czas tylko dla siebie więc będę sie obijał . Tak po za tym to byłem dzisiaj w kościele pod koniec można było się trochę pośmiać , ale nie będę wdawał się w szczegóły .
Mam do was jeszcze taką małą proźbę .
Jeśli nie daliście jeszcze LIKE to dajecie .
Oczywiście do niczego nie zmuszam , ale będę wdzięczny :
http://lays.pl/marzenia/pokaz/id/173005/