Czego nauczyły mnie wydarzenia ostatnich dni, miesięcy, lat&? Nauczyły mnie, że płakanie po nocach z powodu tego, że mnie olał nic nie zmieni. Udowodniły, że nie mogę tak szybko przywiązywać się do miejsc i ludzi, bo oni i tak odejdą. Pozwoliły zrozumieć, że jeśli coś na prawdę kocham, to nie mogę się poddawać, że muszę walczyć jeśli chcę coś z tego mieć. Teraz tłumaczę, że wtedy byłam młoda i głupia, niewiele wiedziałam o życiu, o ludziach. Wiem, że już nigdy nie popełnię tego samego błędu, a tamci ludzie już nigdy nie będą tymi, którymi dla mnie byli [&]
I jestem z siebie dumna, bo dałam radę i wiem, że nic nie dzieje się bez powodu- tak musiało być. Coś się kończy a coś zaczyna i dlatego, życie jest piękne bo daje nam możliwość spełniania marzeń.
Terapia ogarnij się, zapomnij, zakończona sukcesem , dzięki Wam dziękuję e
A może jestem człowiekiem bez uczuć , skoro tak szybko przeszło ?
__________________________________________________________________________________________________
Moja mała słodka kuleczka, chociaż już nie taka mała ; D
Dziś minął tydzień, odkąd przywiozłam ją do domu i już zdązyła, się zadomowić i pogryźć większość rzeczy ;D
Ale widok jej słodkiej mordki wynagradza mi wszystkie poniszczone rzeczy <3 Narazie Nasza Molusia ma 3 fazy, śpi, je, bawi się ( chociaż 1 faza jest w przewadze)