dzisiaj ciężki dzień 30 km za mną, było świetnie mimo deszczu i burzy, ta Szklarska jest jednak piękna. Dzisiaj dużo sobie przemyślałam, nabrałam nowej siły i stwierdziłam, że nigdy ale to nigdy nie powinniśmy sobie odpuszczać, mimo że nie mamy już sił. Osiągnięcie celu, do którego dążymy wynagrodzi nam całe cierpienie :)
Daj z siebie wszystko.
Ziomek cel jest tak blisko.
Reprezentuj zawsze swe nazwisko.
Choć za rogiem wciąż czeka Mefisto.
Zostaw mu pobojowisko.